Ołówkowe wieści

Docent

Hehe. Ja to studiuję na maxa: zajęcia 3 dni w tygodniu (wtorek, środa, czwrtek), a co za tym idzie 4 dni weekendu Smile

. Dodatkowo wszystkie prace na studia umieszczane są przez ludzi z mojej grupy w internecie, więc je mam "podane na tacy" Smile

. Generalnie tylko 3 egzaminy w sesji zimowej i 4 kolokwia na ćwiczeniach... Na WF mam wspinaczkę zamiast basenu, czyli przyjemne z pożytecznym. Very Happy

Na basenie ustaliłem z trenerem, że nie muszę chodzić regularnie, ale jak mnie najdzie ochota popływać to w ramach zajęć mam darmowy basen Very Happy

. Zapisałm się na Jidysz i muszę sobie kupić zeszyt w 3 linie, będziemy się uczyć pisać te ich "robaczki" Razz

A wieczorami tj. od 17.00 imprezy, oraz... imprezy Smile

.

Kazik

o ty szczęściarzu ! Ja też tak chce! Weź mnie ze sobą !

Ołówek

No niektórzy mają fatra. A jak widać na załączonym obrazku do nich nie należę.

wojtek

I znowu wszystkich Docent zrobił w 4 d... ktos musi byc cwaniakiem zeby ktos byl naiwniakeim Wink

Ołówek

Wojtuś pijesz do mnie? Ja naiwniakiem nie jestem, ale wyślizgać z tego się nie da imuszę cierpieć. Pozdrawiam

Docent

co tam się nie da... przyjadę kiedyś do Gdyni jak będę miał wolne, pogadamy, dostaniesz ode mnie wytyczne Smile

i będziesz miał lżej Razz

bulkovsky

Eeee Ołówek, zaszczyt Cię kopnął Smile

Normalnie to Docent swoje rady sprzedaje w postaci książkowej. Póki co powstała trylogia:

- "Kurs ślizgania w weekend" - 19,90 zł
- "I ty możesz pracować tak, żeby się nie napracować" - 24,90 zł
- "Praca? Dziękuję, nie biorę" - 35 zł

Podobno powstaje jeszcze książka "Sledging.Upper intermediate level" Wink

Kazik

ejh ja bym sobie normalnie kupiła taką książkę... bym od razu miała łatwiej ;];] Docen może mi sprzedasz w promocji?

Docent

Buła, jak to ktoś kiedyś powiedział: " Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią..." Generalnie, to wszystko się da obejść. Tylko trzeba zaryzykować. (Na przykład pociąg też da się obejść Smile

). A poza tym to tytuł drugiej części jest: "Jak robić, żeby się nie narobić". Komu by się chciało taką długą nazwę wymyślać? Razz

Poza tym wszystkie ceny są cenami netto. Smile

Kazik

no ale patrz jak sie tak do ciebie łądnie uśmiechnę to nawet jak będą brutto to możesz zrobić dla mnie jakąś super promocje i wszyscy będziemy się cieszyć a zwłaszcza ja !

Ołówek

dobra dobra. Scotty mnie to zaproponował więc może to ja pierwszy skorzystam z jego porad co? Pozdrawiam
PS Mam swojego kompa Smile

Kempa

Kurcze wystarczyło żebym był odcięty od netu przez pare dni a widze ze Docent zaczyna rozkręcać śliski interes. A myślałem ze zabierzesz wszystkie tajemnice do grobu. A moze sprzedajesz fałszywki? Ołówek jak tam może jednak dali ci już czymś popływać?

Ołówek

no jeszcze nie. boja sie ze poplyne i nie wroce

Kempa

właśnie pomyślałem teraz że pływanie takim atomowym okrętem podwodnym i niemeldowanie się dowództwu misi być całkiem zabawne...

Ołówek

No pewnie i najlepiej jeszcze popłynąć pod wybrzeże Stanów Zjednoczonych i tam pozatapiać parę statków. A tak na marginesie wiecie co to jest [link widoczny dla zalogowanych] ?